Nie chcę chodzić na operacje plastyczne. Uważam że zmarszki są od śmiechu i pojawiają się wtedy gdy kobieta jest szczęśliwa, a jeśli chodzi o ingerencje to wybieliłam zęby.Czuję się kochana i pożądana i dlatego się nie odchudzam. Czasami piszą o mnie w ten sposób w stylu"Dereszowska znowu w ciąży, skąd ten brzuszek.?"Gdy tak piszą irytuje mnie to, ale lubię swoje fałdki i nie chcę gonić za cudzymi ideałami.
Gwiazda przyznała się że nie chce być sztuczna i czuje sie piękna taka jaką jest. W drugiej części wywiadu okazuje się że Anna nie zawsze akcetowała swój wygląd gdy chodziłą do liceum miała anoreksję i ważyła 46 kg!!
Anna Dereszowska jest piekna sama w sobie i nie jest laleczką Barbie jak prawie połowa zarozumiałych i sztucznych gwiazdek.Co wy myślicie uważacie że po tym jak się wypowiedziała aktorka chociaż połowa kobiet na świecie spodoba się sobie.? I jak wypadła Dereszowska w sesji
komu potrzebne te cyckologiczne zdjęcia chyba zbokom
OdpowiedzUsuńkomu potrzebne te cyckologiczne zdjęcia chyba zbokom
OdpowiedzUsuń